O fascynacji Balzaca fotografią dowiedziałam się dzięki lekturze Diane Arbus. Biografia Patricii Bosworth. Książkę przeczytałam, wkrótce po jej ukazaniu się w W. A. B, w 2006. Fotografce spodobała się teoria Balzaca – świadka narodzin dagerotypu w 1838, że każda istota ludzka to niezliczona liczba nałożonych na siebie obrazów, a aparat fotograficzny zdejmuje je po kolei.
Zdjęcie wnętrza Domu Balzaca zrobiłam w lipcu 2016 i, jak zapisałam na folii z negatywem, był to mój „ostatni film w Paryżu”.
31 stycznia 2024
ELŻBIETA LEMPP