fbpx
HOME
Piotr Mitzner

Marmurowa sowa

Na obrzeżach mojego miasteczka jest ulica Długa. Zabierała mnie tam niania. W zielonym domku przy Długiej mieszkała pani Kazia z synem i synową. Syn był złotą rączką, czasem trzeba go było wezwać do różnych remontów. Niania przy okazji plotkowała z panią Kazią, a ja w tym czasie oglądałem albumy z malarstwem. Tak, były tam stare albumy w skórzanych oprawach, na półkach stały porcelanowe figurki, cukiernice, srebrne koszyczki, a za oknem gdakały kury i chrumkały prosiaki. Dostałem od pani Kazi marmurową sowę z wielkimi oczami.

Pewnego dnia, tak mi mówiła niania, piaszczystą drogą złota rączka pchał z trudem taczki, w których, jak wywrócony żuk miotała się jego matka. Wzdłuż drogi, przed domami stali sąsiedzi, pokazywali palcami.

– Dokąd on ją wiózł? – spytałem nianię.

– Tam gdzie jest ta dziewczynka – odparła, bo zawsze mówiła mi prawdę, najwyżej nie dopowiadała. – Drzwiczki do prawdy, jak chcą są szczelne, a jak nie, to nie – mawiała.

Kto mi je otworzył? Nie pamiętam.

Pani Kazia była służącą w domu Sachsa. W drugim roku wojny wzięła małą Esterkę na przechowanie, łącznie z gotówką i wyposażeniem kredensów.

Pytałem. Nikt nie pamiętał Esterki, nikt jej od tej pory nie widział. Sachsowie nie wrócili. Zniknęła pani Kazia, jej syn wrócił, ale jeszcze bardziej milczący.

Wyniosłem sowę z domu i cisnąłem w las, ale widzę ją do dziś i ona na mnie patrzy szklanymi niebieskimi oczami.

Kiedy jestem w moim miasteczku omijam ulicę Długą, choć wtedy trzeba nadłożyć drogi.

PIOTR MITZNER

Warto również przeczytać...
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego
Cenimy państwa prywatność
Ustawienia ciastek
Do poprawnego działania naszej strony niezbędne są niektóre pliki cookies. Zachęcamy również do wyrażenia zgody na użycie plików cookie narzędzi analitycznych. Więcej informacji znajdą państwo w polityce prywatności.
Dostosuj Tylko wymagane Akceptuj wszystko
Ustawienia ciastek
Dostosuj zgody
„Niezbędne” pliki cookie są wymagane dla działania strony. Zgoda na pozostałe kategorie, pomoże nam ulepszać działanie serwisu. Firmy trzecie, np.: Google, również zapisują pliki cookie. Więcej informacji: użycie danych oraz prywatność. Pliki cookie Google dla zalogowanych użytkowników.
Niezbędne pliki cookies są konieczne do prawidłowego działania witryny.
Przechowują dane narzędzi analitycznych, np.: Google Analytics.
Przechowują dane związane z działaniem reklam.
Umożliwia wysyłanie do Google danych użytkownika związanych z reklamami.

Brak plików cookies.

Umożliwia wyświetlanie reklam spersonalizowanych.

Brak plików cookies.

Zapisz ustawienia Akceptuj wszystko
Ustawienia ciastek