Ileż to razy widuję ludzi fotografujących tablicę upamiętniającą Josifa Brodskiego na kamiennym murze domu z ogrodem na Zattere lub czytam o niej w najróżniejszych publikacjach. Znałem właścicieli tego domu i bywałem w nim często. Mój przyjaciel, Josif, nigdy tam nie był.
Do poprawnego działania naszej strony niezbędne są niektóre pliki cookies. Zachęcamy również do wyrażenia zgody na użycie plików cookie narzędzi analitycznych. Więcej informacji znajdą państwo w polityce prywatności.