Najważniejsza różnica w pojmowaniu „wiedzy radosnej” między Zagajewskim a Nietzschem polega na zupełnie innej lokalizacji ośrodka mocy twórczej. W ujęciu Zagajewskiego kontemplacja z góry zakłada jakiś „obiekt” kontemplacji dany nam przez „naturę”, przez „przyrodę” lub przez Boga - a więc zakłada obiektywizm - „przedmiot” nie jest tu wytworem „podmiotu” - w „przedmiocie” ukrywają się pewne para-sakramentalne rzeczywiste obecności, które czujnie nastawiony i wyposażony w dobre anteny podmiot może odkryć i opisać. Przedmioty nie są martwe, uczy Czapski i Zagajewski, w każdym przedmiocie, szczególnie w zwykłych przedmiotach codziennego użytku kryje się ciągłe i ciche życie – still life – jak to nazywają Anglicy.
Do poprawnego działania naszej strony niezbędne są niektóre pliki cookies. Zachęcamy również do wyrażenia zgody na użycie plików cookie narzędzi analitycznych. Więcej informacji znajdą państwo w polityce prywatności.