Pod Halą Targową przy Grzegórzeckiej, w każdą niedzielę, odbywał się pchli targ. Wzdłuż wąskiego trawnika, pod płotem, rozkładano rzeczy potrzebne i niepotrzebne. Na folii z negatywem zapisałam: Kazimierz, 28.6.2009. W kalendarzyku znalazłam notatkę: 27 czerwca (sobota): rano pociąg do Krakowa.
27 luty 2023
ELŻBIETA LEMPP