Troska polityków i urzędników państwowych o dobre imię narodu polskiego to nic nowego, tak samo jak wstydliwe ukrywanie antysemityzmu. Oto dwa listy z archiwum konsulatu polskiego w Belgii, które znalazłem w Instytucie Hoovera.
Piotr Mitzner
List Tadeusza Jackowskiego do Maksymiliana Gajdzińskiego
[Bruksela] 12 czerwca 1936
Tajne
Do Pana Maksymiliana Gajdzińskiego
Konsula RP w Antwerpii
Poniżej podaję do wiadomości Pana Konsula treść tajnej instrukcji Pana Ministra Spraw Zagranicznych [Józefa Becka] nadesłanej Poselstwu w dniu dzisiejszym.
Ponieważ ostatnie oświadczenie Pana Premiera [Felicjana Sławoja Składkowskiego] w Sejmie, dotyczącej sprawy żydowskiej: „walka ekonomiczna – owszem, ale krzywdy żadnej”, zdaje się być niesłusznie interpretowanym przez niektóre sfery żydowskie, podaję do wiadomości Pana Konsula w celu ewentualnego wykorzystana w rozmowach lub gdyby tego zachodziła potrzeba, w prasie, następujące istotne znaczenie deklaracji Pana Premiera:
„Rząd polski jest zdecydowany występować przeciwko wszelkim napaściom na ludność żydowską i są przedsiębrane wszelkie środki mające na celu zapewnienie tej ludności osobistego bezpieczeństwa i ochrony imienia. Tam, gdzie walka ekonomiczna pomiędzy ludnością chrześcijańską i żydowską wyraża się w formie naturalnej konkurencji rząd ingerować nie może, natomiast konkurencja ta oczywiście powinna mieć miejsce tylko w ramach wzajemnego poszanowania praw obywatelskich”.
Poseł RP
Dr T. Jackowski
List wiceministra spraw zagranicznych Jana Szembeka do poselstwa RP w Brukseli
z MSZ
List szyfrowy na 14
dnia 6 X 37
Na podstawie artykułu 11 ustawy o szkołach akademickich przewidującego automatyczne prawo wydawania przez Rektorów przepisów porządkowych na uniwersytetach, rektorzy [uczelni warszawskich] politechniki, SGGW i uniwersytetu Piłsudskiego wydali zarządzenie, aby celem uniknięcia awantur studenci należący do Bratniej Pomocy i Wzajemnej Pomocy Studentów Żydów siedzieli na oddzielnych, znaczonych miejscach. Studenci nienależący do żadnego z tych stowarzyszeń siedzą razem.
Proszę wyjaśniać w razie potrzeby, że zarządzenie jest czysto porządkowe, opiera się na przynależności do stowarzyszeń samopomocowych i zmierza do uniknięcia utarczek między studentami.
Szembek