fbpx
HOME

Księga Przyjaciół

Wojciech Kass Drzewo kultury
Pamiętam słowa pewnego przedwojennego producenta filmowego skierowane do twórców i artystów filmu, a które przytoczył mi zmarły w 2007 roku Jurek Markuszewski: „Oby za moje pieniądze nic wam się przypadkiem nie śniło”. Przekonany o tym, że snów jest więcej niż pieniędzy, pod tym właśnie kątem układałem współpracę ze swoimi mocodawcami. Nie ma pieniędzy – rozumiem. Rozumiem i dlatego poczekam. Bo jak powiedziałem na początku; drzewo kultury rośnie cierpliwie i spokojnie, ufnie i otwarcie w rozmowie z ziemią i niebem, deszczem i wiatrem, burzą i sokami ziemi.
Wojciech Kass Topos i etos leśniczówki Pranie
W Praniu mamy wpierw do czynienia z położonym na pagórze urzędem leśnym, który posiadał unikatowe genius loci, lecz wcale nie większe niż innych leśniczówek posadowionych w krainie puszczańsko-jeziornej. Po śmierci Gałczyńskiego Pranie zaczyna być miejscem wzbudzającym zaciekawienie poprzez rosnącą legendę poety i samo przez się w tą legendę krzepnące, następnie miejscem kultury, zwłaszcza literackiej i muzycznej oraz nie tylko muzeum, ale podobnie jak w swoim czasie inne mazurskie leśniczówki pisarskim warsztatem.
Autorzy