fbpx
HOME
Paweł Bem

Ku Pamięci?

Strach mówić o cudzym życiu. Przed każdym słowem, przed każdym zdaniem pręży się jedna z najbardziej ponętnych muz: Blaga. Oprzeć się jej urokom nie sposób i tylko naiwni lub głupcy śpią snem spokojnym, który nie przypomina o nadużyciach opowieści.

A jednak ludzie mówią i piszą. O sobie, a co dziwniejsze – o innych. Bo muz jest wiele. Wśród bezlitosnych prym trzyma Pamięć. Ta daje pobudkę bodaj najsilniejszą. Subtelna, nigdy nie podpowiada głośno. Zasłania grymas nadmiarowym uśmiechem i szepcze: rób dobrze – upamiętniaj.

Cokolwiek makiaweliczny proceder trwa w najlepsze i człowiek ani myśli z niego rezygnować. Szeptów słucha się dla własnej korzyści, podobnie składa się litery w historie o innych.

Z wampiryczną nadzieją wyzyskania dobrodziejstwa cudzej spuścizny powstał zrąb numeru „Kontekstów” (4/2022), w dużej mierze poświęcony życiu i twórczości Jana Goślickiego oraz jego żony Annemarie Frascoli. Są w numerze – tu cały szkopuł – teksty o Goślickim, przeważają jednak prace jego autorstwa.

Wizytówką nieznanego prawie nikomu Goślickiego jest jego dorobek epistolograficzny. W numerze wydrukowano jego listy do Leszka Kołakowskiego, Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, Jeanne Hersch, Karla Dedeciusa, Wiktora Weintrauba, Jana Błońskiego, Renaty Gorczyńskiej, Piotra Lachmanna, Jana Józefa Lipskiego, Ludwika Flaszena, wreszcie kilka epistoł do żony oraz fragmenty korespondencji z Czesławem Miłoszem i Jerzym Giedroyciem, a także listy wymienione z Jerzym Stempowskim. Taka konstelacja niemało już mówi o zapoznanym epistolografie. Opublikowano także niedrukowane dotąd przekłady Goślickiego oraz jego teksty rozproszone w książkach, pismach i domowym archiwum. Rzeczą osobną, wszakże w dużej mierze korespondującą z twórczością Goślickiego, są dzieła jego żony, szwajcarskiej artystki, reprodukowane na błyszczących kartach pisma. Widać w nich to, co było równocześnie literacką ambicją jej męża: próbę zorganizowania rozpaczy.

Dla tych, którym nazwisko Goślickiego nic nie mówi, zachętą do lektury pisma niech będzie cytat z listu Miłosza do bohatera numeru: „Mądry Pan jest człowiek i wielką przyjemność sprawiają mi Pana listy. Skończy się na tym, że zbiorę je i ogłoszę jako książkę – ciekawa by była”.

PAWEŁ BEM

Numer „Kontekstów” do zamówienia na stronie – kliknij tutaj

Warto również przeczytać...
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego
Cenimy państwa prywatność
Ustawienia ciastek
Do poprawnego działania naszej strony niezbędne są niektóre pliki cookies. Zachęcamy również do wyrażenia zgody na użycie plików cookie narzędzi analitycznych. Dzięki nim możemy nieustannie ulepszać stronę. Więcej informacji znajdą państwo w Polityce Prywatności. Więcej.
Dostosuj Tylko wymagane Akceptuj wszystko
Ustawienia ciastek
Dostosuj zgody
„Niezbędne” pliki cookie są wymagane dla działania strony. Zgoda na pozostałe kategorie, pomoże nam ulepszać działanie serwisu. Firmy trzecie, np.: Google, również zapisują pliki cookie. Więcej informacji: użycie danych oraz prywatność. Pliki cookie Google dla zalogowanych użytkowników.
Niezbędne pliki cookies są konieczne do prawidłowego działania witryny.
Przechowują dane narzędzi analitycznych, np.: Google Analytics.
Przechowują dane związane z działaniem reklam.
Umożliwia wysyłanie do Google danych użytkownika związanych z reklamami.

Brak plików cookies.

Umożliwia wyświetlanie reklam spersonalizowanych.

Brak plików cookies.

Zapisz ustawienia Akceptuj wszystko
Ustawienia ciastek