fbpx
HOME
Jan Zieliński

Czułe ucho

Janusz Korczak był czułym uchem.

Jako młody człowiek, pod koniec XIX wieku, słyszał skargi „dzieci ulicy”, niedożywionych, niedouczonych urwisów z Powiśla. A równocześnie tym samym uchem potrafił dosłyszeć głos „dziecka salonu”, w którym czaił się wstyd z powodu własnego uprzywilejowania.

Podczas wojny rosyjsko-japońskiej słyszał jęki rannych, zwożonych z pola bitwy.

W międzywojennej Warszawie ucho Korczaka wsłuchiwało się w głos dzieci z domu sierot, które miały u niego wiele praw obywatelskich, a wśród nich właśnie prawo wysłuchania. Ale równocześnie jego ucho wsłuchiwało się w głos dorosłych – głupich, zacietrzewionych, tokujących, niesłyszących tych wszystkich komunałów i absurdalnych bredni, które wygłaszają (świadectwem tego jest pozbawiony komentarzy, składający się niemal wyłącznie z wygłaszanych monologów i dialogów tom Bezwstydnie krótkie).

W latach trzydziestych rozmaite głosy, wysłuchane, podsłuchane, wydobyte z rozmówców można było słyszeć przez radio, powtórzone głosem Starego Doktora w audycjach, którym młoda słuchaczka dała trafną etykietę gatunkową: „gadaninki”. W jednym z najpiękniejszych utworów radiowych, w Bajce dla najmłodszej, tłumaczył lęk dzieci przed myciem uszu delikatną ich budową, tym, że „w uchu są różne zakręty, zaułki, zakątki i skrytki, więc nie trzeba myć mocno – ostrożnie, żeby nie bolało” (Dzieła X 222).

Wyglądając przez okno domu sierot Korczak słuchał też głosów zaprzyjaźnionych wróbli; każdy z nich miał własne imię i mówił odrębnym głosem. Pozwalał, nawet zachęcał, żeby przez okno wchodziły do pokoju. Ale jak kiedyś wszedł do pokoju i wróbel potłukł się, oszalały ze strachu, Korczak zaraz zareagował: „Potem zawsze naprzód stukałem w drzwi, gdy wchodziłem do pokoju” (Dzieła XI/1 256).

W getcie usłyszane przez całe życie głosy wracały nocą, dopominając się utrwalenia na kartkach Pamiętnika. A Korczak projektował nowe głosy. W nocy z 15 na 16 lipca 1942 roku zastanawiał się, jak będzie brzmiało ulepszone radio, w którym nie da się odróżnić „muzyki żywej od melodii «w puszce w konserwie»”. I wymyślał nowelę do napisania, o światowym konkursie radiowym na mistrza gry skrzypcowej, w którym po porażce faworyta jego zwolennicy „z wyspy papuziej” popełniają samobójstwo, „nie mogąc przeżyć porażki ulubieńca”. Co mu przypomniało nowelę Czechowa o nieletniej niani, która zadusiła krzykliwe niemowlę, bo ciągłym płaczem przeszkadzało jej spać. I zapisał, jak sam sobie radzi z niepożądanymi dźwiękami: „Ja znalazłem sposób. Nie słyszę drażniącego kaszlu, lekceważę wyraźnie wrogie, prowokacyjne postępowanie starego krawca” (Dzieła XV 286).

Nie wiemy, nigdy się nie dowiemy, co słyszało ucho Korczaka, kiedy towarzyszył dzieciom w ostatniej podróży.

Ależ to był świetny pisarz. Pisarz ucha.

JAN ZIELIŃSKI

Ukazał się XV., merytorycznie ostatni tom „Dzieł” Janusza Korczaka (w przygotowaniu jest jeszcze tom XVI: „Suplement. Indeksy”). Janusz Korczak, „Pisma czasu wojny (1939-1942)”. Warszawa, Międzynarodowe Stowarzyszenie im. Janusza Korczaka-Muzeum Warszawy-Instytut Badań Literackich PAN, 2021, s. 696.

Warto również przeczytać...
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego
Cenimy państwa prywatność
Cookie settings
Do poprawnego działania naszej strony niezbędne są niektóre pliki cookies. Zachęcamy również do wyrażenia zgody na użycie plików cookie narzędzi analitycznych. Więcej informacji znajdą państwo w polityce prywatności.
Dostosuj Tylko wymagane Akceptuj wszystko
Cookie settings
Dostosuj zgody
„Niezbędne” pliki cookie są wymagane dla działania strony. Zgoda na pozostałe kategorie, pomoże nam ulepszać działanie serwisu. Firmy trzecie, np.: Google, również zapisują pliki cookie. Więcej informacji: użycie danych oraz prywatność. Cookies set by Google for logged in users.
Niezbędne pliki cookies są konieczne do prawidłowego działania witryny.
Przechowują dane narzędzi analitycznych, np.: Google Analytics.
Przechowują dane związane z działaniem reklam.
Umożliwia wysyłanie do Google danych użytkownika związanych z reklamami.

There is no cookies.

Umożliwia wyświetlanie reklam spersonalizowanych.

There is no cookies.

Zapisz ustawienia Akceptuj wszystko
Cookie settings